23.10.2009, 16:08
Witam
Mam takie problemy
1.
Od jakiegoś czasu nie mogę korzystać z programów do uploadu. Nie działają.
Ściągnęłam pewien program i plik 200 Mb niby wrzuca w kilka sekund i wyskakuje info, że się nie udało. Mam tak też na paru stronach przez które próbowałam wrzucać, a z niektórych stron nie mogę ściągać. Z innych programów do wrzucania plików tez nie mogę korzystać, bo dochodzi do 100% w kilka sekund i wyskakuje błąd
To pewnie jakieś ustawienia, może zabezpieczenia. Od niedawna mam Eset smart security 4. Ale nie wiem kiedy mi się tak zrobiło i czy to ma jakiś związek z esetem.
System to oczywiście przecudna Vista, a internet z TP, mieszkam w czymś na kształt akademika, więc łączę się przez wi-fi.
Ale to nie problem z Vista czy wi-fi albo z TP. Bo to się zaczęło na wakacjach, a wtedy miałam internet z Netii, tez łączyłam się przez wi-fi, przez router i miałam ten sam komputer z Vistą. Wszystko było ok, aż pewnego razu przestało być, a nie zmieniałam żadnych ustawień. Wrzucałam zawsze różne pliki na chomikuj.pl i korzystałam z ich programu do wrzucania. Wszystko było ok, wrzucał normalnie, ale pewnego dnia dostał takiego szału. odinstalowywałam program, instalowałam ponownie, ściągałam nowszą wersję i nic. No i oprócz ich programu mam tak samo z każdym innym do uploadu i niektórymi stronami do ściągania. Przeklej.pl nie działa, storage za nic na świecie mi nie ściągnie. Zamiast pliku ściąga coś takiego jak index, który ma kilkadziesiąt kb albo zaczyna ściągać normalny plik, np. 300 Mb i po prostu przestaje po paru Mb.
2.
I jeszcze mam inny problem od pewnego czasu. Strasznie mi zamula komp. Tak się zrobiło może ze dwa miesiące temu. Po prostu odpalam go i po 5 minutach pracy, może po 10 nie da się już pracować. Robię defragmentację rejestru, dysków, optymalizuję i wszystko na nic. Mam pełną wersję Advanced Vista Optimizer 2009, a i tak sobie nie radzi. Po 10 minutach już nawet nie pomaga wyłączenie wszystkich programów, łącznie z gg. i tak nie da się korzystać nawet z firefox'a tak strasznie się wlecze.
Czemu tak się stało? Kiedyś było wszystko ok, miałam zawsze włączony outlook, gg, firefox'a i inne rzeczy i szło normalnie, a teraz muszę mieć wszystko wyłączone,a i tak po paru minutach już się nie da pracować. pomaga tylko restart kompa. A i to czasem nie pomaga. Czasem jak się włączy, to od razu jest zamulony.
I obawiam się, ze nic nie pomoże oprócz ponownego zainstalowania systemu. Czy da się coś zrobić?
Mam takie problemy
1.
Od jakiegoś czasu nie mogę korzystać z programów do uploadu. Nie działają.
Ściągnęłam pewien program i plik 200 Mb niby wrzuca w kilka sekund i wyskakuje info, że się nie udało. Mam tak też na paru stronach przez które próbowałam wrzucać, a z niektórych stron nie mogę ściągać. Z innych programów do wrzucania plików tez nie mogę korzystać, bo dochodzi do 100% w kilka sekund i wyskakuje błąd
To pewnie jakieś ustawienia, może zabezpieczenia. Od niedawna mam Eset smart security 4. Ale nie wiem kiedy mi się tak zrobiło i czy to ma jakiś związek z esetem.
System to oczywiście przecudna Vista, a internet z TP, mieszkam w czymś na kształt akademika, więc łączę się przez wi-fi.
Ale to nie problem z Vista czy wi-fi albo z TP. Bo to się zaczęło na wakacjach, a wtedy miałam internet z Netii, tez łączyłam się przez wi-fi, przez router i miałam ten sam komputer z Vistą. Wszystko było ok, aż pewnego razu przestało być, a nie zmieniałam żadnych ustawień. Wrzucałam zawsze różne pliki na chomikuj.pl i korzystałam z ich programu do wrzucania. Wszystko było ok, wrzucał normalnie, ale pewnego dnia dostał takiego szału. odinstalowywałam program, instalowałam ponownie, ściągałam nowszą wersję i nic. No i oprócz ich programu mam tak samo z każdym innym do uploadu i niektórymi stronami do ściągania. Przeklej.pl nie działa, storage za nic na świecie mi nie ściągnie. Zamiast pliku ściąga coś takiego jak index, który ma kilkadziesiąt kb albo zaczyna ściągać normalny plik, np. 300 Mb i po prostu przestaje po paru Mb.
2.
I jeszcze mam inny problem od pewnego czasu. Strasznie mi zamula komp. Tak się zrobiło może ze dwa miesiące temu. Po prostu odpalam go i po 5 minutach pracy, może po 10 nie da się już pracować. Robię defragmentację rejestru, dysków, optymalizuję i wszystko na nic. Mam pełną wersję Advanced Vista Optimizer 2009, a i tak sobie nie radzi. Po 10 minutach już nawet nie pomaga wyłączenie wszystkich programów, łącznie z gg. i tak nie da się korzystać nawet z firefox'a tak strasznie się wlecze.
Czemu tak się stało? Kiedyś było wszystko ok, miałam zawsze włączony outlook, gg, firefox'a i inne rzeczy i szło normalnie, a teraz muszę mieć wszystko wyłączone,a i tak po paru minutach już się nie da pracować. pomaga tylko restart kompa. A i to czasem nie pomaga. Czasem jak się włączy, to od razu jest zamulony.
I obawiam się, ze nic nie pomoże oprócz ponownego zainstalowania systemu. Czy da się coś zrobić?