21.03.2013, 17:06
Witam. Mam problem z Laptopem Dell Inspiron i7. Zwykle nie wyłączałam go, ale zamykając pokrywę wprowadzałam w stan uśpienia. Kilka dni temu jak zawsze zamknęłam pokrywę i włożyłam laptopa do torby. Po 2 godzinach wyjęłam laptopa zauważając, że wszystko jest nagrzane i laptop wcale nie wszedł w stan uśpienia. Po uniesieniu klapy nie udało mi się go uruchomić (czarny ekran), mimo iż ewidentnie laptop nie był wyłączony. Bateria padła. Postanowiłam to sprawdzić i po naładowaniu i uruchomieniu wyłączyłam system, pojawiły się oczywiście komunikaty o wylogowywaniu i wyłączaniu systemu, ale po chwili kiedy ekran "zgasł" znowu ten sam problem, laptop wciąż chodzi, grzeje się mocno i działa pełne chłodzenie. Ratuje go jedynie wyciągnięcie baterii. Po włączeniu jest ok, w dzienniku systemu żadnych komunikatów o błędach... Diagnostyka nie wykazuje niczego. Dodam, że kilka dni temu wypięła się metalowa zapinka gdzieś w okolicach ramu, spowodowała zwarcie, ale po jej usunięciu wszystko było ok. To raczej nie mogło spowodować problemów z zamykaniem systemu... Co może je powodować?