Witam!
Mam problem z komputerem.Zawiesza mi się on w różnych miejscach.Czasami na ekranie powitalnym,czasami już na pulpicie.
Reinstalowałem windowsa,ale to nie pomogło.3 miesiące temu wymieniałem dysk twardy na nowy,a miesiąc temu kartę graficzną,więc to ani dysk twardy ani karta graficzna.Testowałem też pamięć memtestem,doszło do 300% i 0 errors.Proszę o pomoc.Co to może być?
Może po prostu źle podłączyłeś twardziela? Po dociskaj coś.
Aaa i powiedz ile masz RAMu?
Twardziel jest napewno dobrze podłączony,bo 3 miesiące chodził dobrze.Ramu mam 512 MB.
Temperatury:
Dysk twardy 42 stopnie
Procesor 40 stopni
Innych temperatur tam nie ma,nie znalazłem
Sprzęt:
Procesor:AMD ATHLON XP 2600+
Karta graficzna:ZOTAC NVIDIA GeForce 6200
Zasilacz:Tracer 4life 350W
W pierwszej kolejności wymieniłbym zasilacz na przynajmniej delte/fortrona 350W.
Jeśli posiadasz miernik napięć i umiesz się nim posługiwać zmierz napięcie na linii 5 i 12V.
Jeśli nie posiadasz miernika pożycz pewniejszy zasilacz od kolegi/sąsiada i sprawdź.
Dodam jeszcze,że czasami można normalnie na nim przeglądać internet jakieś 10 min,a potem się zawiesza,albo wygasza ekran.Zawiesza się też jak włącze jakąś grę komputerową.
EDIT: Po zawieszeniu się komputera zobaczyłem do dziennika zdarzeń i znalazłem to:
Sterownik nv4_disp dla display urządzenia \Device\Video0 jest zablokowany przez pętlę nieskończoną. To wskazuje zwykle na problem z samym urządzeniem lub z jego sterownikiem niepoprawnie programującym urządzenie. Sprawdź, czy u dostawcy sprzętu są dostępne aktualizacje sterowników.
Jakie stery polecacie?
A co do zasilacza to raczej nie on bo dobrze chodził przez 4 lata.Więc co to może być?
Też stawiam na zasilacz.Karta odpada,bo jest nowa.Napięcia w zasilaczu rzeczywiście są niezaciekawe...